DOT.pytania poniżej.. paulus2304 |
2011-09-29 19:38
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

JUŻ NIE MAM SIŁY;( NIC NIE SZANUJE,A UCZE GO I JA I MĄŻ. JAKICH METOD PRÓBOWAĆ? MOZLIWE ZE TO PRZEZ DZIADKOW KTORZY PODWAZAJA NASZE ZDANIE,NAUKI ? A NAWET BIJA BRAWO ALBO SIE SMIEJA GDY BARTEK CZYMS RZUCI,COS PODEPCZE.. NIUNIO MA 17M...

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

5

Odpowiedzi

(2011-09-29 19:45:55) cytuj
hej my mieliśmy ten sam problem dziadki śmiali się brawo robili to mały dalej rzucał wszystkim;/ to się wkurzyłam i przy Nich zaczęłam zwracać małemu uwagę ze ma tak nie robić bo więcej zabawek nie dostanie...
(2011-09-29 19:46:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa
mój też ma takie okresy,jak huragan.rzuca,psuje,rozwala itd.
mówie raz,drugi żeby tak nie robił,że zniszczy,że autko będzie płakać itd.jeśli ma w pupie moje gadanie-zabieram zabawke. oczywiście wrzask jest niesamowity(bez ani jednej łzy!).potem się uspokaja i dostaje zabawke z powrotem.
teraz akurat od paru tygodni płacze jak coś zepsuje-tnz dziś upuścił szklaną figurkę i płacz z autentycznymi łzami(pękła na poł).



a co do Bartusia to tak-jest to prawdopodobne że to przez dziadków. widzi że oni się cieszą,sa z niego "dumni" więc tak robi.
(2011-09-29 19:47:45) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mb1202
moja córcia niszczy wszystko odkąd pamiętam(skończyła już 2 lata)..nie wiem z czego to wynika, ani jak temu zaradzić, bo mimo naszych tłumaczeń ona robi swoje..

z tym,że u niej to niszczenie rzadko wynika z rzucania itp.(owszem czasem odrywa pojedyncze części i coś rzuci),ale raczej wynika to z jej ciekawości "co jest w środku"..jak dostaje zabawkę to od razu rozkłada ją na części pierwsze(a potem próbuje złożyć z powrotem:)
mówi,że "kręci", albo "naprawia"..

nasza córcia dużo czasu spędza z tatusiem w garażu, przy aucie itd., może stąd jej "nawyki".,..
nie wiem:)
(2011-09-29 19:51:13) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mb1202
u nas zabieranie zabawek ani inne "kary" nie pomagają,
bo nasze córci na niczym "nie zależy"..mogę jej zabrać zabawkę, wyłączyć bajkę, zostawić samą w pokoju obok(cokolwiek), a ona się tym nie przejmuje..
(2011-09-29 21:00:21) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31
Moja córka nie niszczy zabawek oprócz książeczek ale to inna historia natomiast syn niszczył i to bardzo każde autko było bez opon i drzwi:(wszystkie jeszcze dobre schowaliśmy do pudełka i odłożyliśmy na inny moment.Tłumaczenia nic nie pomagały,trzeba było czasu.

Podobne pytania