2013-05-14 19:54 (edytowano 2013-05-14 20:06)
|
Właśnie rozmawiałam ze znajomą i się dowiedziałam,że ona swojej córce dawała w wieku Danona 3bita ... nie jestem jakąś mega fanatyczką EKO ale to chyba przesada, co ? Jak sądzicie?
Znajomo przepraszam ale nie będę stała i patrzyła jak krzywdzisz dziecko ..
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Jasna sprawa, że takie rzeczy nie są dla dzieci. Moja córka ma prawie 2,5 roku, nie daję jej w ogóle słodyczy, będzie miała czas, aby popróbować. Co innego dać kilkumiesięcznemu dziecku do ręki całego batona, aby zjadło na obiad ;), a co innego dać mu liznąć kawałek. Nie wiem jak było, czy jest, ale też nie popadajmy w paranoję, mam nadzieję, że jednak żadne dziecko nie jest karmione batonami, od tego może nie zginie, ale na zdrowie mu na pewno nie wyjdzie.
cała kostka, no przecież o polizanie to bym nawet tyłka nie zawracała :D
Mariolka, bez obrazy, ale co Ci to da, że piszesz tu na forum o tym fakcie? Sama też bym dziecku batona nie dawała, ale to ona jest mamą. Krzywdzenie dziecka to jak dla mnie bicie go, poniżanie, a dawanie słodyczy to chyba inne kategoria szkodzenia. ;)
różnie można wyrządzić dziecku krzywdę
i nie uwazam , zeby w ten sposob krzywdzila swoje dziecko ... ;/
Mariolka, bez obrazy, ale co Ci to da, że piszesz tu na forum o tym fakcie? Sama też bym dziecku batona nie dawała, ale to ona jest mamą. Krzywdzenie dziecka to jak dla mnie bicie go, poniżanie, a dawanie słodyczy to chyba inne kategoria szkodzenia. ;)
różnie można wyrządzić dziecku krzywdęMariolka, bez obrazy, ale co Ci to da, że piszesz tu na forum o tym fakcie? Sama też bym dziecku batona nie dawała, ale to ona jest mamą. Krzywdzenie dziecka to jak dla mnie bicie go, poniżanie, a dawanie słodyczy to chyba inne kategoria szkodzenia. ;)
różnie można wyrządzić dziecku krzywdęU nas Tomek długo nie jadl słoyczy , ale w koncu skoro ja tez parktycznie codziennie jem nie bede zabraniac dziecku , po obiedzie w ramach deseru moze jesć , a wtedy nie wchodzi za dużo ;)
z tego co pamietam pisałas kiedys że dalas dziecku kebaba ...
U nas Tomek długo nie jadl słoyczy , ale w koncu skoro ja tez parktycznie codziennie jem nie bede zabraniac dziecku , po obiedzie w ramach deseru moze jesć , a wtedy nie wchodzi za dużo ;)
Tak pisałam,że karmię go schabowym, w żartach rzecz jasna :) W życiu bym nie dała dziecku kebaba w wieku 5mcy ( chyba wtedy tyle miał )
U nas Tomek długo nie jadl słoyczy , ale w koncu skoro ja tez parktycznie codziennie jem nie bede zabraniac dziecku , po obiedzie w ramach deseru moze jesć , a wtedy nie wchodzi za dużo ;)