My mamy huśtawkę nr 1 i jest ok, mala nie potrafiłaby się z niej sama wydostać, musiałaby miec podparcie pod nóżki żeby to zrobić, ale ni eo tym chciałam napisać... ;)
Zwróć uwagę na mocowanie huśtawki bo na zdjęciach tego nie widać a są różne. Nasza huśtawka miała 2 haki które trzeba było przywiercić do czegoś (u nas akurat do sufitu altany u moich rodziców) a na końcu sznurów były kółka które nakladało się na te haki.
Zabraliśmy tą huśtawkę do siebie bo na naszym placu zabaw są hustawki bez oparcia i poręczy, po prostu takie gumowe paski pod dupkę, które można zdejmowac i zakąłdac swoje huśtawki dla maluszków. No i okazało się, że u nas w ramę zamocowane są kółka a na końcu sznurów naszej huśtawki powinny być haki żeby je zawiesic na te koła, no i mała się nie pohuśta u nas pod blokiem. Musze dokupić teraz gdzieś takie haki w kształcie litery S zeby huśtawka była uniwersalna.
Także sprawdź jakie mocowania ty potrzebujesz żebyś nie musiała wymieniac ;)
2011-07-13 23:21
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!