Do dziewczyn mających problemy z tarczycą, lub bedacych po operacji. «konto zablokowane» |
2011-04-22 09:31
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Jaką dawkę leków przyjmujecie, ja przed operacją 50 letrox, teraz mam dawkę 100 letrox, Opiszcie wasze samopoczucie. Nie ukrywam ze hormony mają znaczny wpływ na zmiany nastrojów, a jak jest u was. Czy jesteście rozkojarzone, mało skoncentrowane, czy to tylko mity. Proszę o opinie i dziekuje

TAGI

problemy

  

tarczycą

  

4

Odpowiedzi

(2011-04-22 09:42:01) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewaizuza
Powiem Ci, ze ja pilnuje swojej tarczycy, bo moja mama cale zycie ma raz niedoczynnosc raz nadczynnosc. chudla i tyła w ekspresowym tempie.

Brałam euthyrox50 prawie do konca ciazy, bo mialam niedoczynnosc podczas niej. Nie czulam zadnej zmianki. Jedynie przestaly mi po niej wypadac wlosy i troszke ożyłam, zaczęłam spać w nocy, choć nie wiem czy to nie czas ciąży o tym nie decydował.

Ale na bieżąco mam koleżankę, która urodziła zdrową córeczkę, a jest po wycięciu tarczycy. Była cały czas pod stałą kontrolą lekarzy, przyjmowała leki, czasem jej zmieniali. Do porodu naturalnego też nie było przeciwwskazań, choć to zależy od każdego z osobna. Z tego co mi wiadomo, to tylko to, że dużo przytyła, bo prawie 50kg, ale na sam koniec zmienili jej całkowicie leki i wtedy przystopowała waga, być może tu tkwił problem.
(2011-04-22 10:02:41) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mmaja
ja przed operacja nie bralam leków bo hormony byly zawsze w normach, a mialam guza na prawym płacie i musiałąm poddac sie operacji gdyz byl wielkości śliwki:( usunięto mi go z całym prawym płatem tarczycy :( po operacji braląm 25 letroxu, w czasie ciąży brałąm 25 na zmianę z 50 letroksu tzn. co drugi dzień przyjmuje tak do teraz za kilka tygodni mam wizyte u endokrynologa i zapewne wrocimy do 25 letroxu :) nie odczuwam nic po letrox-ie :) ani przed operacja ani po nie niej zadnych zmian nastrojów ale może to dlatego ze hormony są w normach :)
(2011-04-22 10:05:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mmaja
a co do porodu to nie było żadnego ale rodzilam naturalnie:) z tym że zbadałam tydzień temu Kornelowi poziom hormonów i są ok :) no ale endokrynolog zapewnial mnie ze synek nie odziedziczy ""tego czegos"" :)
(2011-04-22 19:01:59) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
janis
Ja na Euthyroxie jestem już od 4 lat. Przed ciążą brałam dawkę 75, w trakcie ciąży stopniowo była ona podnoszona i na koniec ciaży brałam już naprzemiennie 125 i 150. Po porodzie automatycznie przeszłam na dawkę 100 - tak mi poradził mój endo. Jeszcze w szpitalu mojemu synkowi zbadali poziom hormonów tarczycy i okazało się, że wszystko jest ok. A ja jeszcze nie miałam kiedy wybrać się na wizytę. Ale ogólnie czuję się bardzo dobrze.

Podobne pytania