Nie wiem dokad ta Twoja kolezanka leci, podejrzewam Dublin i pewnie bedzie w centrum kupowac. Na dzien dzisiejszy nie bylo za wiele promocji, kupilam dzis synkowi wiosenna kurtke za 3 e a siostrzenicy kapcie Hello kitty za 2 e. Bylo troszke ubranek dla dziewczynek ale czasem na prawde jest tego sporo a czasem nic.
Jesli chodzi o rajstopki to sa glownie pakowane po 3 sztuki chyba 4 e/opakowanie. Pamietam jak na poczatku ciazy kupilam takie biale dla synka po 1 euro/opakowanie. Juz nich powolutku wyrasta,nosi codziennie i wygladaja calkiem dobrze jeszcze wiec jakosciowo moge polecic. Ale jesli masz chlopca to z rajtkami moze byc problem (biale tylko) tutaj wogole chlopcom nie zaklada sie rajstop-jestem chyba jakims wyjatkiem, bo wszedzie widze dzieciaczki bez rajstop a czesto tez z golymi stopkami ale to inny temat.
W polsce jest troszke inna rozmiarowka odziezy dzieciecej tutaj oznaczaja miesiacami ta niemowleca (np 0-3, 3-6 - i z reguly ciuszki pasuja na ten wiek) a dla dzieci bodajze powyzej 2 latek jest podwojna rozmiarowka, np 3-4 lata- i wzrost. Polecam kupic odrobinke wieksze ubranka wiem z autopsji bo kilka lat juz siostrzenicy cesto tu kupuje i zawsze biore wiekszy rozmiar niz nosi w rzeczywistosci.