pewnie złamało by mi toserce, ale tak najlepiej dla dziecka...tak mówię, ale nie wiadomo jak by było w praktyce..nie zazdroszczę :(
Odpowiedzi
1. jeśli ojciec dziecka chce mieć kontakt z dzieckiem to musi zostawić żonę i być ze mną |
2. niech sobie będzie z tą żoną, a z dzieckiem będzie się widział w ustalone dni |
3. usunęłabym się z jego życia razem z dzieckiem, niech każdy z nas żyje swoim życiem |
4. inna odp.? |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 10.
napewno poinformowala bym ojca dziecka ze jestem w nim w ciazy a reszte zstawilabym jaka on by podjal decyzje taka bym uszanowala chce byc ze mna oki fajnie ale jesli nie trudno widzenia z dzieckiem by mial a ja ulozylabym zycie sobie na nowo
Ja mam mpodejrzenie, że ona już wcześniej wiedziała o ciąży nawet przed ślubem Maxa i Alicji. I to był Olgi błąd, że w ogóle dopuściła do tego ślubu.
Ale zakłądając że faktycznie dopiero w szpitalu po omdleniu dowiedziała się, że będzie bobofrut, a jednocześnie wiedziała, że dziecko stworzone w atmosferze bądź co bądź miłości ( choć w cieżkich warunkach) to walczyłabym na jej miejscu. Zresztą Max nie wygląda na szczególnie zdecydowanego, lata od jednej do drugiej i całuje po kątach. Mnie już powoli denerwuje ten ich wątek..
migrena, mnie tez osttanio Max wnerwił tym skakaniem z kwiatka na kwiatek i tak łatwo przyniósł ten pozew rozwodowy, dzieciak ogólnie z niego i nie ustabilizowany emocjonalnie i uczuciowo
na siłę zamotali...
no:) oczy ma jakieś rozbiegane na każdą stronę, stale jak mały niewiadzący jak się zachować chłopczyk w męskim ciele....i te jego niezdecydowane ruchy...brrrrrr...faceta w nim zero!
maja:) tu mnie zagięłaś pomysłem:) wszystko możliwe!
ja bym wolała, żeby to on sam zdecydował.jest w ciężkiej sytuacji, wiem, ale jednak ich romans to były inne warunki, tam ludzie się wiążą z braku bezpieczeństwa. muszą się do kogoś przytulić, a w normalnych warunkach może by na siebie nie spojrzeli. na pewno nie przyjeżdżałabym do Maxa i nie motała mu życia. uniosłabym się honorem
maja, a jak to nie będzie dziecko Maxa to ciekawe, czy Alicja tak szybko do niego wróci i znów będą jak papużki nierozłączki? hm, to na pewno się prosto nie zakończy, będziemy musiały czekać do następnego sezonu :)