Karmie Polę piersią ..na brak pokarmu nie narzekam...Pole porzystawiam raz do jednej raz do drugiej piersi...wczoraj zauważyłam ,że moja prawa pierś jest cały czas miękka (pokarm w niej jest bo mała się najada)lecz nawet jak zje i pierś nabiera znów pokarmu to nie robi sie twarda a jest cały czas miękka ....za to lewa twardnieje za dwie i wogóle jest wtedy ogromna różnica w wielkości obu piersi lewa jest prawie dwa razy większa od prawej.....macie jakiś pomysł dlaczego tak sie dzieje,napiszcie cos prosze bo zaczyna mnie to martwić....
Odpowiedzi
Rowniez tak mam, ze jedna piers jest zauwazalnie wieksza od drugiej. Po prostu malutka lubi z tej jednej ulubionej piersi bardziej ssan niz z tej drugiej.
Dla pocieszenia powiem, ze mialam tak rowniez ze starszymi corkami i po tym, jak odstawilam corki od piersi obydwie piersi wrocily do normy i wielkosc sie wyrownala. Nie bylo widac zadnej roznicy miedzy jedna a druga piersia.
Mi polozna teraz doradzila, ze aby wyrownac wielkosc obu piersi mozna z tej, z ktorej malenstwo nie tak chetnie ssie, potem dodatkowo odciagac laktatorem. Rzeczywiscie dzieki temu roznica nie jest taka duza...