Ja ja szlam pod prysznic to moja cora zawsze sie pchala i koniecznie musiala brac ze mna prysznic inaczej byl placz ,tupanie ...miala skonczone 4 latka:)

Drogie mamusie tak sobie siedze i myśle :) Do kiedy macie zamiar badz dokąd nie miałyście powiedzmy oporów być bezwstydnymi przy swoich pociechach?Chodzi mi o to do kiedy kąpałyście się przy malcach bądz z nimi,do kiedy pokaywałyście się przy nich nago?I jak to wygląda w relacjach płciowych np.mama-synek czy tata-synek? :)
Ja ja szlam pod prysznic to moja cora zawsze sie pchala i koniecznie musiala brac ze mna prysznic inaczej byl placz ,tupanie ...miala skonczone 4 latka:)
Moja cora starsza ma 2latka i kapiemy sie wszyscy w trojke tata mama cora hehe. I Laura nei reaguje na niego czasem pokaze palcem powie sie ze to penis i zaczyna bawic sie dalej.Ale tak mysle po 3latkach Maz bedzie juz zakladal majtki jak bedzie sie z nia kapal