No u mnie na początku był spokój, Zuza w tym czasie coś tam sobie robiła albo chodziła i gadała do siebie ;p A teraz już coraz częściej gdy karmię Hanię stoi przy mnie, zaczepia, dotyka mnie i Hankę, a po chwili zaczyna marudzić i ciągnie mnie za rękę żebym wstała... Denerwuje ją to, że jestem w pewnym sensie unieruchomiona i musi chwilę zająć się sama sobą
(2015-07-29 11:16:48)
cytuj
Jak urodził się Filip to Kacper zazwyczaj płakał jak małego karmiłam. Później się bawił. Teraz obaj chłopcy nie zwracają uwagi na to kiedy Oli je,zajmują się sobą.
(2015-07-29 12:14:03 - edytowano 2015-07-29 12:15:32)
cytuj
Początkowo karmiłam i bawiłam sie normalnie ze starszą tak jak zawsze, bez problemu :P gorzej jak chciała w tym czasie siii, ale też jakoś dawałam radę, albo małą na cheilkę odkłądałam.
Potem i teraz raczej karmię tylko do usypiania w drugim pokoju, także starsza ogląda w tym czasie bajkę grzecznie ;)
(2015-07-29 12:16:24)
cytuj
na poczatku bawiłam sie w nia w tym czasie np dawałam klocki do układania, jakies inne zabawki kładłam obok siebie. mały wcinał a 2 reka sie bawiłam z Sami potem albo bajki albo sama sie bawiła roznie