Do mam co najmniej w 2 ciazy ... ancia415 |
2014-06-29 10:12
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Zadawałam podobne kiedys pytanie. Ale troche mam niedawno urodzilo 2 bobasa to moze beda nowe opinie. 2 ciaza leci mi strasznie szybko. nie mam czasu zastanawiac sie nad maluszkiem tyle co w 1 ciazy. Nawet kopniaczki malego sa nie tak bardzo fajne jak w 1 ciazy. cały czas sie zastanawiam czy bede kochac maluszka tak mocno jak starsza córcie. I dalej nie wyobrazam sobie tak dlugioej rozłąki z pierworodna. A czy wy mieliscie takie mysli i jak bylo po porodzie??

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

11

Odpowiedzi

(2014-06-29 10:19:09) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
Bedziesz...a po porodzie zmobilizujesz sie, zeby jak najszybciej wrocic do domu.

BardZo tesknilam za synkiem, ale wiedzialam ze kolo niego sa osoby ktore kocha i ktore go kochają. O to tzreba zadbac przed porodem.
(2014-06-29 10:19:59) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
A kocha sie tak samo.. serca mamy ogromne :-)
(2014-06-29 10:20:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ancia415
Bedziesz...a po porodzie zmobilizujesz sie, zeby jak najszybciej wrocic do domu.

BardZo tesknilam za synkiem, ale wiedzialam ze kolo niego sa osoby ktore kocha i ktore go kochają. O to tzreba zadbac przed porodem.
opieke wiem ze bedzie maila dobrą:) beedzie z nia tata, moja mama i babcia:) ale s tesknoty to chyba umre... a juz nie ywobrazam sobie isc na wywolanie tak jak z mała... 3 dni przed porodem i 2 dni po. ehhh
(2014-06-29 10:23:29 - edytowano 2014-06-29 10:24:01) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
Bedziesz...a po porodzie zmobilizujesz sie, zeby jak najszybciej wrocic do domu.

BardZo tesknilam za synkiem, ale wiedzialam ze kolo niego sa osoby ktore kocha i ktore go kochają. O to tzreba zadbac przed porodem.
opieke wiem ze bedzie maila dobrą:) beedzie z nia tata, moja mama i babcia:) ale s tesknoty to chyba umre... a juz nie ywobrazam sobie isc na wywolanie tak jak z mała... 3 dni przed porodem i 2 dni po. ehhh
Z Ala bylysmy w szpitalu 9 dni. Adas jest starszy niz Sami, ale poradzili sobie... Ja bardziej tesknilam niz on. Mysle, ze warto juz teraz stopniowo przyzwyczajac Sami do Twojej nieobecnosci w domu i przy niej. Krok po kroczku.
(2014-06-29 10:35:48) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
narkoza
Ta tęsknota - to było najgorsze. Płakałam, normalnie płakałam. Zabroniłam odwiedzającym mnie mówić o starszym, który był w domu z tatą, ale to i tak nie nie dało. Ale co za radość była jak wyszliśmy i mogłam go w końcu przytulić :)

Będziesz kochać maluszka równie mocno jak córeczkę :)
(2014-06-29 10:40:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
majka1987gno
Ancia mam tak samo jak Ty :) śmieję się że ogólnie ta ciąża doopy nie urywa ^^. nie czekałam z taką niecierpliwością za kopniakami i ruchami, nie denewuje mnie jeśli sobie Misia leniuchuje i nie jest intensywna przez pół dnia :) przy Tosi już była panika :)

co do pierworodnej: byłam już 2 x w szpitalu i owszem tęskno mi było do Tosi ale z drugiej strony miło sobie tak odpocząć od obowiązków domowych no i od tej mojej zołzy też :D

czasem potrzebna jest chwilka wytchnienia :)

a co do uczucia jakim darze mój brzuch :D no wiem że Misie kocham tak jak Tosie mimo że jeszcze jej nie ma :)
(2014-06-29 10:44:21) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
narkoza
Dodam, że miałam takie same obawy jak Ty.
(2014-06-29 11:37:47) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ancia415
Ja sie nie zastanawiam czy bede potrafila kochac, bo juz kocham. Bardziej sie boje czy mi serce nie peknie od nadmiaru milosci :D. To prawda,ze druga ciaza leci szybciej i nie ma czasu sie na niej skupiac tak jak na pierwszej,gdy w domu jest juz starszy urwis, ktory wymaga mnostwa obowiazkow, ale to chyba normalne dla kazdej mamy. Ostatnio mlody wstaje o 2 w nocy, przychodzi do nas do pokoju, wlacza sobie tv i chce ogladac bajki. Mimo, ze przyjechala babcia by sie nim zajac, bo ja na chwile obecna musze lezec to i tak zarwane wszystkie noce.
Bedziesz miala w szpitalu drugiego maluszka, ktory tez zabierze Ci mnostwo czasu, poza tym na pewno coreczka odwiedzi Cie w ciagu tych kilku dni.
tez kocham małego:) ale boje sie ze nie bedzie to taka wielka milosc jak do starszej corki:)

Podobne pytania