2016-01-13 15:39
|
Dziewczyny składam właśnie dokumenty do pracy w swoim zawodzie lecz mam stracha....nie pracowałam nigdy w swoim zawodzie chociaż zawsze marzyłam to nie było mi dane i mam stracha, że jak się dostanę to będę lewa do wszystkiego....
Po szkole nie miałam kontaktu z zawodem (pewnymi aspektami) Jak to u Was było jak się wdrożyłyście??????????Czy współpracownicy Was akceptowali czy byli zdania, że skoro skończyłaś szkołę to powinnaś od razu zapierdzielać...?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Ja bym się bała. Jestem kosmetyczka , nie pracuje już kilka lat i teraz jakbym miała wrócić do pracy to bym zwariowala przez stres... myślę że fizjoterapia to podobny zawód i byłabym się tak samo....
Ale sasetka się dokształca cały czas więc kontakt z zawodem ma. Ja bym się bała. Jestem kosmetyczka , nie pracuje już kilka lat i teraz jakbym miała wrócić do pracy to bym zwariowala przez stres... myślę że fizjoterapia to podobny zawód i byłabym się tak samo....
Ale sasetka się dokształca cały czas więc kontakt z zawodem ma. Ja bym się bała. Jestem kosmetyczka , nie pracuje już kilka lat i teraz jakbym miała wrócić do pracy to bym zwariowala przez stres... myślę że fizjoterapia to podobny zawód i byłabym się tak samo....
Ale sasetka się dokształca cały czas więc kontakt z zawodem ma. Po 2 napisałam o swoich własnych subiektywnych odczuciach do których zwyczajnie mam pełne prawo.