Jak na razie nie,tyle ze moj synek bardzo malo uzywa smoczka,nawet nie zawsze do usypiania,sam czasami pokazuje ze chce i tak fajnie buzka rybke robi i ciumka wirtualny smoczek :) Ja sama jestem zwolenniczka smoczkow to pewnego wieku,uwazam ze dzieci (nie wszystkie)tego potrzebuja a niepotrzebnie taka anty nagonka sie na nie zrobila.
