Pojechalam 31 stycznia z bolami do szpitala i "sanitariusz" stwierdzil ze sacza mi sie wody i ze niedlugo urodze .. Od razu wzial mnie na porodowke gdzie nie mialam w ogole rozwarcia , kompletnie ;/ Panie na porodowce sie dziwily co ja w ogole robie tam hahhahha Pojechalam na oddzial i tam zrobili mi usg i bylo wszystko w porzadku :P Chcialam sie wypisac na wlasne zyczenie bo straszy Syn w domu i nie mialam go z kim zostawic .... Po rozmowie z lekarzem ze na wlasne ryzyko i w ogole i zaczely sie bolesne skurcze ;/ zadzwonilam do mamy i przyjechala i wziela Piotrka do siebie a ja zostalam w szpitalu ... I od tej 15 caly czas bolal mnie brzuch tzn mialam skurcze , mowilam o tym lekarzowi to dal mi zastrzyk na uspokojenie bo " panikuje " ... Kilka godzin pozniej nadal skurcze i coraz bardziej boli ... Dal mi paracetamol na obchodzie wieczornym ... Nie pomoglo wrecz mialam wrazenie ze sie nasililo... Pojechalam na porodowke na " odserwacje " gdzie juz zostalam ... Dostalam boli krzyzowych gdzie normalnie plakalam z bolu i w tym samym czasie byly skurcze .. Rozwarcie bylo na 0,5 cm wiec bardzo pomalu postepowalo ... Po meczacej nocy przyszedl rano lekarz i polozna i powiedzialam ze bardzo zle znosze porod ;/ chcialam cesarke ale lekarz powiedzial ze mam rodzic silami natury to powiedzialam ze chce na wlasne zyczenie ... wypisalam papiery i zrobili mi cesarke ... Znieczulenie w kregoslup dostalam wiec slyszalam wszystko ... Lekarz powiedzial ze kolejna ciaza a tym bardziej cesarka to ogromne ryzyko ..
Urodzil sie Krzyś . 01.02.2014 r o godz. 11,26 ;) Wazyl 2950kg i mierzyl 55cm ...;)
Karmie piersia i wszystko jest w porzadku :) ze mna juz tez coraz lepiej :P
Foto dodam pozniej bo musze isc nakarmic Krzysia :)
Od rana kluje mnie w podbrzuszu co chwile , brzuch mnie boli i co 5 minut chodze do wc .. mam takie wrazenie jakby zaraz ze mnie mialo wszystko wyleciec ;/ dzwonilam do poloznej i mi powiedziala ze nie...
Czytaj
dalej »
Zostaly mi 2 tygodnie do rozwiazania i bez tego jestem nerwowa w ujj ;/ porod naturalny boje sie tego wiec to tez robi swoje ... Najbardziej denerwuje mnie tesc ;/ ten to jest w udany ... wtraca sie we...
Czytaj
dalej »
w tej ciazy jest calkiem inaczej niz w pierwszej .... jestem nerwowa , zmieniaja mi sie nastroje ( choc to normalne ) ... wczoraj mialam klotnie z tesciem ktory byl pod wplywem alkoholu ze za duzo pozwala...
Czytaj
dalej »
Hej Laski ;)
Wczoraj wrocilam od rodzicow gdzie moj Synus jest juz miesiac na wakacjach ;P dzisiaj bylam na wizycie i wszystko jest w porzadku :) nie mam juz plamienia :P lekarz powiedzial ze jak...
Czytaj
dalej »
Wlasnie wrocilam z wizyty i lekarz powiedzial ze jest dobrze :) Plamienie ustaje , jest tylko taka ciemna wydzielina ... Mam brac leki i lezec nadal ... Dziecko sie rusza , serduszko bije i pokiwalo raczka...
Czytaj
dalej »
Hej dziewczyny :)
Co u was ? Ja wczoraj wrocilam ze szpitala ....
Opisze wam co i jak sie wydarzylo ...
Otoz w czwartek rano jak wstalam to plamilam ;/ ale tak ze mnie polecialo ze...
Czytaj
dalej »
hejka dziewczyny :)
Jutro mija tydzien jak wyszlam za maz :) jestem szczesliwa bo jestesmy teraz naprawde rodzina :P Wszystko poszlo tak jak powinno :) byl maly stres ale dalismy rade...
Czytaj
dalej »
Bylam dzisiaj u ginekologa i potwierdzil ze bedziemy miec nastepna Kruszynke ;D tak bardzo sie ciesze :P jestem w 6 tygodniu .. Mialam wrocic do pracy 8 lipca ale jednak nie wroce zeby nie powtorzyla sie...
Czytaj
dalej »
Hej dziewczyny ! :)
Dokladnie za miesiac wychodze za maz ;) juz nie moge sie doczekac :P dzisiaj bylam na przymiarce sukni ;D jest slicznnaaaaa ;D Bede miec welon choc co do tego mialam...
Czytaj
dalej »