Mialam sale jednoosobowa do porodu rodzinnego, potem lezalam z jedna tylko dziewczyna,kiedy chcialam znieczulenie przyszykowaly mi,(bylo za pozno na wziecie) przy szyciu dostalam podwojna dawke znieczulenia, polozne przychodzily na kazdy dzwonek i bez tego tez. Zajely sie, wytlumaczyly kochane osoby.
