2012-04-11 09:44
|
wczoraj moj 2-letni synek zostal na pare godzin z moimi rodzicami,bo bylam u lekarzaWracam a Bartuś ochoczo pałaszuje odgotowana kielbaske produkcji mego taty,a tato mało co z siebie nie wyjdzie z zachwytu. A ja zdębiałam...mam pewnosc ze kiełbaska ktora robi tato jest w 100% naturalna,wiem z jakiego mięska została zrobiona ale była wedzona..i to mnie martwi..czy taka kiełbaska nie jest dla 2-latka za "ciężka"? niby to ten jeden raz, i ta radosc obu stron heh ale same rozumiecie..;) tato juz zapowiedział mi dostawe ...;p
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!