![](https://www.suwaczek.pl/cache/7cc36f41a3.png)
Nie wiem czego od was oczekuje...Chyba poprostu jestem ciekawa jak postapilybyscie na moim''naszym''miejscu.A wiec chcemy miec 2 dzieci,ja nie pracuje,z meza wyplaty skromnie wyzyjemy.Ja mam 31 on 35 lat,NIE mamy kredytu,dlugow itd,chcialabym jak najdluzej byc z Igorkiem nie pracujac,ale chcac dziecko i placone maciezynckie wypadaloby isc do pracy aby na to zapracowac,tyle ze najwczesniej bym poszla do pracy na wiosne,wiec zanim znajde prace,popracuje,zanim zajde w ciaze minie znow najmniej jakis rok.Mamy tez wyjscie inne...starac sie juz teraz,nie pracowac jakies 2,3 lata, byc z dziecmi,zyc skromnie nadal,mamy tez dosc duze oszczednosci chodz plan byl ze je bedziemy miec a nie ze je przejemy(w wypadku gdyby meza wyplata nie wystarczala)Chcialabym poznac wasza wizje..co wy byscie poczely?
Odpowiedzi
![](https://www.suwaczek.pl/cache/7cc36f41a3.png)
![](http://fajnamama.pl/suwaczki/kf4rvbn.png)
![](http://www.suwaczek.pl/cache/5c18d7d1ee.png)
![](http://www.suwaczek.pl/cache/2c88df025b.png?html)
![](http://s10.suwaczek.com/201212141776.png)
![](http://suwaczki.maluchy.pl/li-61864.png)