tutaj kiedys odpowiadalam na podobne pytanie ,;-))
Jak masz chec to luknij...
ale cos mi sie wydaje, ze jest zazdrosne. W koncu teraz nie jest w punkcie najwiekszej uwagi i musi "dzielic sie" swojä najukochanszä mamusiä.
Moja córka wkracza w etap bicia. Jak jej się czegoś zabrania lub mówi się, ze tak się nie robi, albo, ze nie wolno to bije. Ręką lub czymś co ma w ręce. Co robić pomórzcie, doradzcie. Ne wiem czy to tak zwany bunt dwulatka, czy zazdrość o młodsze rodzeństwo i chęć zwrócenia na Siebie uwagi.
Ps; Rodzeństwa nie bije, ale zdazyło jej się już ugruść.