2013-05-28 21:28
|
Moja córeczka 4 dni temu skończyła 3 miesiące i dokładnie tego dnia zaczął się problem. Do tej pory była istnym aniołkiem a teraz całymi dniami marudzi, stęka, jęczy, czasami nawet krzyczy (bez płaczu, nie ma przy tym prężenia się, gorączki ani innych objawów.
Ani chwili nie spędzi sama, krzyk zaczyna się jak tylko przestanę do niej mówić czy zabawiać. W nocy budzi się co godzinę, macha rączkami, kręci głową na wszystkie strony przez co wybudza samą siebie i płacze.
Bardzo mało je bo po chwili jedzenia jest już marudzenie albo krzyk...
Powiedzcie mi proszę co to może być bo jestem już wykończona, nie śpię, nie jem, nie mówiąc już o chwili czasu dla siebie :/
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Co do skoku rozwojowego też się nad tym zastanawiałam.
No nic, mam nadzieję, że wkrótce minie, dziś ładna pogoda to od rana w dobrym humorku jest :)