2012-03-02 09:41
|
Jestem w 18tygodniu ciąży,przytyłam 3 kg.Całe życie starałam się utrzymać moje 57 a teraz ciągle się martwię,że znowu będę słoniem,jak kiedyś-80kg:(W ogóle nie mam ochoty z domu wychodzić-choć już mogę po leżeniu plackiem 1.5miesiąca.Po prostu nie podobam się sobie...Wy też macie takie podłe nastroje?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
No jasne,że dziecko jest najważniejsze.Zdaję sobie jednak sprawę z tego,że zadowolona mama to zadowolone dziecko-całe życie byłam wyśmiewana z powodu tuszy,czasem były to takie obelgi,ze jak sobie przypomnę,łzy same się cisną do oczu.Ktoś,kto czegoś takiego nie przeżył to nie zrozumie.Szukałam u Was zrozumienia,nie jestem okropną,myślącą tylko o sobie babą:(Kocham nasze maleństwo najbardziej na świecie i chcę żeby miało szczęśliwą mamę:(
I będzie Twój szkrab miał szczęśliwą mamę, po urodzeniu malucha poćwiczysz i wszystko będzie ok. Teraz odżywiaj się zdrowo, nie szalej ze słodyczami, spaceruj a jak możesz to pochodź na basen.
No jasne,że dziecko jest najważniejsze.Zdaję sobie jednak sprawę z tego,że zadowolona mama to zadowolone dziecko-całe życie byłam wyśmiewana z powodu tuszy,czasem były to takie obelgi,ze jak sobie przypomnę,łzy same się cisną do oczu.Ktoś,kto czegoś takiego nie przeżył to nie zrozumie.Szukałam u Was zrozumienia,nie jestem okropną,myślącą tylko o sobie babą:(Kocham nasze maleństwo najbardziej na świecie i chcę żeby miało szczęśliwą mamę:(
oj nie slonce - ja Cie doskonale rozumie. Ja nigdy nie bylam szczupla, czesto rowiesnicy mi dogadywali i tez udalo mi sie zrzucic 20kg do wagi idealnej ale ciaza to taki stan w ktorym sila rzeczy tyjemy za to po ciazy jak uruchomisz bar mleczny 24/7 to zobaczysz jak Ci te extra kg spadna :) Nie doluj sie ;)