2018-02-27 11:55
|
Po tylu przejściach, poronieniach, latach starań wreszcie dowiedziałam się że mam mutacje genu MTHFR. Przy tej mutacji, są problemy z krzepliwością krwi, donoszeniem ciąży, skłonność do zakrzepicy. Stąd nie mogłam donosić ciąż, ostatnio mam duże problemy z żylakami nagle, z niedomykalnością zastawek żylnych. To było ostatnie badanie które zleciła doktor. Nie sądziłam że wreszcie dowiem się że jest nadzieja! Jak to było u was które macie mutacje? Czy zawsze bierze się zastrzyki w ciąży w brzuch? Proszę napiszcie coś o swojej sytuacji!
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!