Mam problem dotyczący porodu.
Pierwszy mój poród zakończył się cesarką, po 9 godzinach bóli.. mały miał wysokie proste ułożenie się główki, ważył 4 kg. Po tym co przeszłam w tamtym szpitalu, z lekarzem który odbierał poród strasznie się boję.
Idąc do lekarza miałam mówione że nie mam się czego bać bo mam prawo wyboru i cesarka jest u mnie wskazana tym bardziej że jest mały odstęp czasu między jednym a drugim porodem.
Teraz w 34 tygodniu byłam u lekarza i czas prysnął.. mianowicie mam termin na 24 grudnia, było mówione że tydzień wcześniej będę miała cesarkę, teraz okazało się że wszystko stoi pod wielkim znakiem zapytania.
Lekarz powiedział mi że nie wie jak to będzie bo on ma urlop jak miałabym iść do szpitala. Szczyt bezczelności! on oczywiście nie przełoży swojego urlopu, ma dyżur 13-14 grudzień ale nie wie czy uda mu się coś załatwić, potem w szpitalu jest 27-28 gdzień-powiedział że może doczekam.. jak do chlory skoro termin mam na 24! Jestem wściekła.
Jeszcze jedno mi powiedział żebym przypadkiem nie dzwoniła do niego w nocy gdybym dostała skurcze tylko żebym poczekała do rana.
Nie rozumiem, to po co mi obiecuje a potem jak przyjdzie co do czego ma mnie w dupie? Bo tak się właśnie czuję!
Po co mam się znowu męczyć przez kilka godzin gdyby zaczeło się w nocy skoro i tak będą mnie ciąć.?
Wizytę mam na 5 grudnia-siedzę jak na szpilkach bo nie wiem co mam myśleć, bardzo bym chciała żeby załatwił mi że mnie przyjmą tak jak mi obiecał ale widząc jego obojętność jestem pełna obaw.. pomóżcie. co ja mam robić?
nie wyobrażam sobie znowu tego wszystkiego.. ;-(
Odpowiedzi
Chodziłam prywatnie do lekarza, ktory przyjmował również państwowo i pracował w szpitalu, w którym rodziłam. Nie wymagałam od niego żeby zebrał dupsko z domu i przyszedł w nocy, bo zaczynam rodzić. Inni mieli przecież dyżur...Urodziłam o 6:50 a on o 7:00 zaczął zmianę i akurat mnie odwiedził :D Wypytał jak się czuję, jak synek, jak na imię ma, itp.
Twój poród może zacząć się wcześniej lub później, więc spokojnie. Nie denerwuj się już teraz, bo może nie warto :]
Niech na wizycie po prostu wystawi Ci odpowiednie skierowanie. Termin cc też może wcześniej chyba ustalić i Cię wpisać.