Odpowiedzi
U mnie zawsze przelewa pracodawca i jest punktualnie. Oni się tam jakoś z zus rozliczają w tej kwestii.
pierwsza słysze zeby pracodawca sie rozliczał jakos z ZUS. Mam własna działalnosc i czegos takiego nie ma. ZUS normalnie pracownikowi wpłaca na konto. Kiedys pracowałam u kogos i miała poł roczne L4 z innego powodu i tez miałam przelewy z ZUS a nie od pracodawcy. To jakos dziwnie to masz
Jak wypłacał pracodawca miałam zawsze 10 na koncie. Jednak skończyła mi się umowa i od 1 grudnia jestem już na zusie. W tym miesiącu miałam dostać pierwsze pieniądze a zamiast tego otrzymałam list, w którym poprosili mnie o akt urodzenia dziecka. Wysłałam i czekam. Jak zadzwoniłam z zapytaniem to usłyszałam że mają 30 dni na to od otrzymania aktu. A ja z maluszkiem bez kasy do tego jeszcze dwoje dzieci w szkole i pełno kredytów. Dobrze że kredyty spłaca mąż a teść kupuje jedzenie bo byśmy z głodu padli.
dokładnie ZUS ma 30 dni na rozpatrzenie.wiec nawet po 30 dniach mozesz dostac. Przez to ze taki bajzel tam mają "złodzieje":)
U mnie zawsze przelewa pracodawca i jest punktualnie. Oni się tam jakoś z zus rozliczają w tej kwestii.
pierwsza słysze zeby pracodawca sie rozliczał jakos z ZUS. Mam własna działalnosc i czegos takiego nie ma. ZUS normalnie pracownikowi wpłaca na konto. Kiedys pracowałam u kogos i miała poł roczne L4 z innego powodu i tez miałam przelewy z ZUS a nie od pracodawcy. To jakos dziwnie to masz
