2013-01-12 10:58
|
Dziewczyny, od kilku dni w nocy o podobnej porze łapią mnie silne skurcze. Z nocy na noc są coraz silniejsze i coraz bardziej nie do zniesienia. Trwają około godzinę- dwie i wszystko ustaje, zostaje tylko ból brzucha i pleców. Skurcze są bardzo silne, zmiana pozycji mi nie pomaga. Najgorszy jest ból w krzyżu i bóle jak przy bolesnej miesiączce. Nie wiem co mam z tym zrobić. Czy jest sens jechać z tym do lekarza? Niby skurcze są normalne pod koniec ciąży, ale czy aż takie? Czy miała tak któraś z was? Powinnam się tym przejmować? Co mam robić? Jestem w 34 tygodniu..
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!