Dziewczyny, takie pytanko... kasiunia9220 |
2013-10-22 12:45
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

W niedzielę minął planowy termin porodu. A od zeszłego wtorku mam upławy jak jajeczkowanie, tyle że silniejsze, bolą mnie pachwiny, pobolewa mnie jak na okres, nie raz skurcz. Wczoraj miałam KTG. Nie wykazało skurczy, wszystko z dzieckiem ok. Jeśli nie urodzę, jutro znów KTG. Jestem w 40 TC. Jeśli wszystko będzie ok, to ile jeszcze mam czekać? Czy wezmą mnie do szpitala i wywołają poród? Jeśli coś wiecie, kiedy, po którym tygodniu, to proszę o informację, boję się...

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

3

Odpowiedzi

(2013-10-22 12:48:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nowaja
czeka się do 2 tygodni po aczkolwiek Twoje objawy jak odejście czopu ( śluz) i ból w pachwinach ( skracanie szyjki ) wskazuja na to ż eorganizm już się przygotowuje.trzymam kciuki to już niedługo :)
(2013-10-22 12:56:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolka23
dokładnie czeka sie 2 tygodnie po terminie jeśli jest wszystko ok również trzymam kciuki
(2013-10-22 13:56:08) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martunia8925
Ja miałam wywoływany 2 dni po terminie ale tylko ze względu na to, e miałam już na 2 cm rozwarcia. A tak to bym pewnie czekała nie wiadomo ile

Podobne pytania