.. wysypkę. Zaczeło sie wczoraj wieczorem. Syn dostał tylko na policzku blisko ucha wysypke wygladająca jak oparzenie pokrzywy. Potem po 1 h znikneło i po kąpieli pojawiło się znowu ale teraz bliżej nosa. Myslałam że to cos jednorazowego. Lekarz w sumie nic nie powiedział na ten temat, jedynie skupił sie na jego kaszlu nocnym. Myslałam że jest spokoj z wysypka a tu znów wieczór i ta sama wysypka tylko że na brodzie. Sa to dośc duże place z takimi babelkami jak po oparzeniu pokrzywy. NIe je nic nowego i nie wiem co to i skad sie wzieło. Syn czuje sie izachowuje normalnie. Poradzcie mi cos bo oszaleje.. Przechodziłyście cos podobnego? Co to było? Jakie lekczenie i jak sie skończyło?
2015-11-13 18:42
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!