2014-02-20 08:29 (edytowano 2014-02-20 08:41)
|
Mała zaczeła mi wczoraj gorączkowac najpierw 38 na wieczór 39 dawałam jej na zmiane czopek paracetamol 125 i nurofen. O 9:30 dostała nurofen potem zasneła obudziła sie o 24:30 z 39 dałam jej czopek ale po 15 minutach troszke go wypłuneło temperatura zaczeła wzrastac az do 41,9. Dzwonilismy na pogotowie i do szpitala kazali robic okłady i podac nurofen - 40 minut po czopku. Po 1, 5 godz tem spadła rano znów 39 niedługo ide do lekarza ale jak myslicie to od tej szczypionki czy cos innego?? Mozliwe ze taka wysoka gorączka jest po MMR?
Szczepionka była w zeszły czwartek
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
pogotowie kazało dzwonic na szpital a tam mowili ze poczekac siostra mnie juz pakowała a ja robiłam okłady mała darła sie jakby ja ze skóry obdzierali.... Ale to pomogło zobacze co dzis powie lekarz. a na pogotowiu stwierdzili ze jak tylko gorączka bez biegunki, wymiotów to samemu zbijac:( Na dodatek jestem u rodziny i mam nadzieje ze jakis lekarz nas przyjmie
O Boze Ancia:-(((.... Nas dopiero to czeka i odwlekam to w czasie.
własnie jedziemy odezwe sie pozniej dzieki dziewczyny
Trzymamy kciuki Ancia..Buziak dla Samanty:-****