Na szczęście nie robi strajku głodowego w stylu "nic nie będę jeść i koniec!" chętnie je owoce, warzywa, obiady, kanapki i inne rzeczy tylko nie mleko, próbowałam nawet dać jej mleko krowie takie sklepowe bo wcześniej piła czasem ale nawet jak to poczuje to specjalnie zaczyna kaszleć i robi odruch wymiotny żebym zabrała jej to sprzed nosa... dzieci...
Odpowiedzi
Na szczęście nie robi strajku głodowego w stylu "nic nie będę jeść i koniec!" chętnie je owoce, warzywa, obiady, kanapki i inne rzeczy tylko nie mleko, próbowałam nawet dać jej mleko krowie takie sklepowe bo wcześniej piła czasem ale nawet jak to poczuje to specjalnie zaczyna kaszleć i robi odruch wymiotny żebym zabrała jej to sprzed nosa... dzieci...
mm za żadne skarby świata nie chce ruszyć, pije krowie 2% przegotowane.
Znacznie bardziej woli pokarmy stałe.