Jak Wasze dzieci zachowują się na placu zabaw? anulka17 |
2014-03-22 22:16
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Moja do kazdego leci trzeba ją tak pilnować by nie podeszła nawet jak ktoś jest rozhuśtany. Do kazdego się przylepia , jest za bardzo towarzyska i tym płoszy wszystkie dzieci ze aż uciekają.. ;/ eh.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

9

Odpowiedzi

(2014-03-22 22:21:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita
Niezła jest ;D Mojego pewnie też by spłoszyła ha ha Dominik to obserwator.... uśmiecha się od ucha do ucha do wszystkich, ale zachowuje bezpieczną odległość ;)
(2014-03-22 22:25:28) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulka17
Niezła jest ;D Mojego pewnie też by spłoszyła ha ha Dominik to obserwator.... uśmiecha się od ucha do ucha do wszystkich, ale zachowuje bezpieczną odległość ;)
Na swietach u tesciow jak bylismy to tez troche dzieci było za jednym tak latała (rok starszym od niej 3latka ma) biedny popłakał się mamusi ze mu dziewczynka spokoju nie daje... a ona i buzi mu i przytula go .;d haa
(2014-03-22 22:29:48) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita
Niezła jest ;D Mojego pewnie też by spłoszyła ha ha Dominik to obserwator.... uśmiecha się od ucha do ucha do wszystkich, ale zachowuje bezpieczną odległość ;)
Na swietach u tesciow jak bylismy to tez troche dzieci było za jednym tak latała (rok starszym od niej 3latka ma) biedny popłakał się mamusi ze mu dziewczynka spokoju nie daje... a ona i buzi mu i przytula go .;d haa
Dzieci przeróżne są :) MÓj Michał (podobnie jak Dominik) bardziej zdystansowany był, zabawek dzieciom nigdy nie zabierał, ale swoich bronił. Do tej pory taki jest, daleko mu do typowego chłopaka zbója ;) Mam małego bałaganiarza i leserka, ale mogę w sumie powiedzieć, że grzecznym dzieckiem jest :)
(2014-03-22 22:30:54) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulka17
Niezła jest ;D Mojego pewnie też by spłoszyła ha ha Dominik to obserwator.... uśmiecha się od ucha do ucha do wszystkich, ale zachowuje bezpieczną odległość ;)
Na swietach u tesciow jak bylismy to tez troche dzieci było za jednym tak latała (rok starszym od niej 3latka ma) biedny popłakał się mamusi ze mu dziewczynka spokoju nie daje... a ona i buzi mu i przytula go .;d haa
Dzieci przeróżne są :) MÓj Michał (podobnie jak Dominik) bardziej zdystansowany był, zabawek dzieciom nigdy nie zabierał, ale swoich bronił. Do tej pory taki jest, daleko mu do typowego chłopaka zbója ;) Mam małego bałaganiarza i leserka, ale mogę w sumie powiedzieć, że grzecznym dzieckiem jest :)
tylko pozazdroscic .;D
(2014-03-22 22:59:20 - edytowano 2014-03-22 23:04:09) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita
Niezła jest ;D Mojego pewnie też by spłoszyła ha ha Dominik to obserwator.... uśmiecha się od ucha do ucha do wszystkich, ale zachowuje bezpieczną odległość ;)
Na swietach u tesciow jak bylismy to tez troche dzieci było za jednym tak latała (rok starszym od niej 3latka ma) biedny popłakał się mamusi ze mu dziewczynka spokoju nie daje... a ona i buzi mu i przytula go .;d haa
Dzieci przeróżne są :) MÓj Michał (podobnie jak Dominik) bardziej zdystansowany był, zabawek dzieciom nigdy nie zabierał, ale swoich bronił. Do tej pory taki jest, daleko mu do typowego chłopaka zbója ;) Mam małego bałaganiarza i leserka, ale mogę w sumie powiedzieć, że grzecznym dzieckiem jest :)
tylko pozazdroscic .;D
No tak, tu mam luzik, ale tak jak napisałam - ma inne wady hehe Mój Michał to leniwiec, do lekcji się nie garnie, zamiast je odrabiac to wariuje z Domiśkiem, poza tym ma problem ze sprzątaniem po sobie.... lenistwo silniejsze jest ;) Jak mu na czyms zależy to zaczyna w kuchni nawet naczynia zmywać, albo łóżko mi ścielić, a tak poza tym to problem jest ;) W plecaku bałagan, książki bez okładek są, piórnik wiecznie otwarty, wszystko w nim fruwa albo w plecaku lata... sprawdziany do podpisania pogniecione są... Jak coś je to wszędzie okruchy, oczywiście posprzątać je po sobie musi, ale jaki to ból dla niego ;) Mina jakby na ścięcie szedł ha ha
(2014-03-23 10:56:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
panciona
Mój to jest człowiek torpeda, wszystko i wszędzie biegiem, włazi tam gdzie jeszcze nie powinien, ogólnie wypuszczony z domu zachowuje się jakby pierwszy raz był wypuszczony na wolność, czasami trzy osoby za nim nie nadążają.
Moja corka kiedys zachowywala sie podobnie, lgnela do dzieci, a teraz ma 3,5 roku i nie chce sie bawic z dziecmi na placu zabaw, wszystko i wszystkich bacznie obserwuje, czy to taki wiek czy powinam sie martwic? boje sie ze stracila na pewnosci siebie...
(2014-03-23 15:11:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fliebe
Z mojej jest szalona dziewczyna...z kazdym chce sie bawic, wszedzie chce wejść. Czasami aż mi serce staje, normalny hardcore. Ze wszystkimi chce sie dzielić tym co mama przyniosła na 'przegryzkę' a niektorym to już wpycha na siłe, i zazwyczaj tak obdziela wszysykie dzieci ze dla niej juz nie zostaje.

Podobne pytania