Jak czesto kłócicie się ze swoimi partnerami? «konto zablokowane» |
2012-04-06 10:28 (edytowano 2012-04-06 10:28)
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Bywają u was ciche dni? / Kryzys ?



U mnie często są kłótnie i czasem nie potrafię się już z moim dogadywać :-( Zawsze moja wina, no ale kobieta w ciąży nie ma prawa się denerwować.... A jak u was to jest?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

12

Odpowiedzi

(2012-04-06 10:34:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gocha1251
oj mój to mnie denerwuje... często sie kłocimy... nie martw sie ja z moim tez nie umiem sie dogadac:(
(2012-04-06 10:38:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87
Mój mąż schodzi mi z drogi i praktycznie zawsze mi ustępuje, dlatego się nie kłócimy :)
Po drugie jesteśmy ze sobą już 6 lat, znamy się 10 lat więc chyba o wszystko już się wykłóciliśmy he he
(2012-04-06 10:41:09) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczka
Ja w ciąży rzadko się kłóciłam ze swoim ukochanym,ale jak już była kłótnia to naczynia latały ;). A teraz gdy jestem już po porodzie to wcale się nie kłócimy, oczywiście bywają krótkotrwałe spięcia o jakieś drobnostki,ale bez tego chyba żaden związek się nie obejdzie. Przygotuj się, że końcówka ciąży będzie jeszcze gorsza, wtedy to dopiero będą hormony w Tobie szalały ;).
(2012-04-06 10:55:12) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
konkasia
ja z moim mezusiem jestem juz 14 lat i juz nie bawimy sie w klotnie ;) poprostu jak mamy jakis problem to spokojnie rozmawiamy ,wogole to super sie dogadujemy ,poprostu dopasowalismy sie jak kawalki puzzli :)
(2012-04-06 11:00:37) cytuj
czasem się kłócimy wiadomo ale zawsze po góra pół godziny ciszy przytulamy się do siebie i zapominamy o co była cała sprawa :) Kocham mojego męża i wiem że nie zawsze jest tak jak ja albo on by chciał ale takie jest życie i wiem ze wszystko razem przejdziemy i przez burzowi i słoneczne dni :)
(2012-04-06 11:11:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
m0niika
Ja z moim pratnerem w ogole.. Zazwyczaj mi ustepuje, wiec moze dlatego :P
(2012-04-06 11:50:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pepe
baardzo rzadko:) jak juz to o pierdoly i zaraz do siebie sie smiejemy z tego :))
(2012-04-06 12:12:55) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah
W trakcie ciąży była jedna poważna kłótnia , na samym początku, teraz jest poważna na samym środku, pewnie będzie jeszcze jedna na końcu tak dla podtrzymania tradycji :P Denerwują mnie mężczyźni ostatnio... chyba dlatego tak.
(2012-04-06 13:58:36) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam
Sprzeczki sa w kazdym zwiazku, aczkolwiek czy sie klocimy? No wlasnie raczej nie, sprzeczamy i na tym koniec.Nie ma kryzysow,cichych dni i innych zbednych ceregieli.
(2012-04-06 14:21:17) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
perliczka
Tak samo.ciale klotnie i klotnie...nie mam ochoty juz normalnie funkcjonowac.gdyby nie dzieciatko nie wiem co bym zrobila.nie rozwijam sie dalej ale... wiem jak mozesz sie czuc.

Podobne pytania