Odpowiedzi
Ja leżałam 3 doby, kuzynka rodziła w innym szpitalu i leżała 2 - oba porody sn. Co do bólu - z racji że nie miałam nacięcia ani pęknięcia - nie bolało mnie wcale - byłam w szoku że tak może być;) bo się nasłuchałam opowieści jak to siedzieć będzie mi ciężko siedzieć i chodzić;) Troszkę ciągnęło po ok 4 tygodniach - przez parę dni i przeszło, w sumie nie wiem czym to było spowodowane. Pewnie jednak przy ranie krocza jest trochę inaczej i ma prawo poboleć
dodam że kurcząca macica tez mnie nie bolała. Może dlatego że w szpitalu mała była dokarmiana a ja odciągałam średnio regularnie pokarm laktatorem, piersi praktycznie młoda nie ssała