A co do tego czasu to leci jak woda z kranu czyli zapierdziela jak głupi; )
A w domu już siedzę 2,5 roku...
Czy np siedząc kilka miesięcy ten okres przeleciał wam jak z bicza strzlił?czy może się wlecze...tęsknicie w tym okresie za pracą czy jest wam dobrze i najlepiej wagole byscie do pracy nie wracały?