Sama jestem ciekawa odpowiedzi. ;)
2013-05-25 11:11
|
No jak kochane skoro jedzenie jest wrogiem mojego dziecka :P Parówki pięknie dziś porozrzucała po całej podłodze, truskawki świetnie dają się rozgniatać a jak rewelacyjnie rozmazują się na ścianie :D Brak mi już czasami sił i śmiać mi się chce, bo prosto do dzioba owszem, samodzielnie żarcie fruwa sobie po całym pokoju :) Macie jakieś sposoby na to by jedzenie szło do buzi a nie w każdym innym kierunku?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Sama jestem ciekawa odpowiedzi. ;)