2016-03-21 20:16
|
Głupie pytanie ale serio nie wiem jak to rozgryzc :p ogólnie ja jestem z tych spiochow, o 20 już mi oko chlapie a o 23 już śpię :D w niedzielę mam wesele a po nim muszę cały dzień normalnie zajmować się dzieckiem. Znając moje szczęście skończy się nad ranem, zanim się ogarniemy to już mała się obudzi i nie zdrzemne sie nawet chwilę. Do 13-14 czyli do drzemki muszę wytrzymać. .. tylko jak ?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Wchodzimy A ona pełna sił witalnych bo" chwilę temu wstala" :D
Więc kawa, prysznic, kawa znowu i do 15 do drzemki byliśmy na obiedzie u moich rodziców poprawinowym :) jak zombie Ale dało radę :))