Właśnie wypił 50 ml... ale jaka histeria :( nie wiem co to będzie dalej. W kazdym badz razie jest maly postep.
Zapomniałam napisać jednej jakże istotnej rzeczy! Musisz w tym czasie, gdy mąż karmi zniknąć z pola widzenia maluszka, wyjdź np. do kuchni albo do drugiego pokoju i najlepiej się nie odzywaj :) Ja wchodziłam dopiero jak mały zjadł ;)
