Jestem zrozpaczona...Mam faceta z ktorym jestem juz 9 lat. Mam 26 lat on jest starszy o 2 lata. Ja marze o dziecku a on nie. Co mam robic? Czas leci nie odejme sobie lat a on w kazdej chwili moze znalezc mlodsza. Dlaczego on nie chce dziecka? Ciagle powatarza jeszcze nie teraz. A ja juz po nocach nie moge spac wymyslam kolejne powody aby zapragnal dziecko. Myslalam ze za bardzo naciskam, lecz kiedy dalam sobie spokuj i myslalam ze moze to w nim obudzi jakies ojcowskie instynkty powiedzial mi ze no wkoncu przestalam gadac o dziecku. Ja juz mam takie mysli aby go zostawic. A dzieci tak bardzo go lubia lgna do niego strasznie! Co jest grane? Nie wiem juz co mam myslec i robic...
2008-06-15 15:03
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!