Jak radzicie sobie z rozłąką z rodziną?? dorota26 |
2015-04-19 18:14
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

wrociłam do pracy po macierzynskim i poczatki sa dla mnie okropne... w pracy czesto mysle o synku i mezu , patrze na zegar i ze łzami w oczach wspominam w myslach co o danej godzinie robiłam z synkiem ... kurcze wczoraj jechałam na noc i płakałam... ciezko mi było zostawic meza i synka i isc do pracy ...:( jutro znow i praktycznie zobacze sie zmezem dopiero we wtorek po poludniu... przezywam to bardzo bo jeszcze za nim zaszłam w ciaaze bardzo sie mijalismy z mezem teraz jak mamy dziecko ta tesknota u mnie narosła rzecz jasna , chce wiedziec jak wy to przezywacie jak sobie radzicie itp...?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

3

Odpowiedzi

(2015-04-19 18:53:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kukurydziana88
Zgodzilas sie pracowac na nocne zmiany? Matki dzieci do lat 4 sa chronione prawem i nie musisz zgadzac sie na prace miedzy 21.00 a 5.00.
(2015-04-19 19:24:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota26
tak zgodziłam sie i chyba zawaliłam:(
(2015-04-19 20:32:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajtusia987
tak zgodziłam sie i chyba zawaliłam:(
a moze da sie wyf=cofac te zgode? te nocne zmiany bez sensu, po co masz cierpiec - zapytaj!

Podobne pytania