Idę na żywioł. Bić nikt nie będzie...
Rita ja taka nie jestem. Nie potrafię. Znasz moją historię. Mam pracować w środowisku, w którym nie jestem mile widziana.
Odpowiedzi
Rozumiem Kasiu:-) A może spróbuj u "psychologa pracy"?
Tzn? Niby pracuje nad tym, ale na razie rezultaty mizerne.
Rozumiem Kasiu:-) A może spróbuj u "psychologa pracy"?
Tzn? Niby pracuje nad tym, ale na razie rezultaty mizerne. Usmiechaj się , tym najbardziej wkurzasz ludzi .
Rób swoje , musisz zobojętnieć , skoro Ciebie tam nie lubią to pewnie w nosie mają Twoje uczucia .
Usmiechaj się , tym najbardziej wkurzasz ludzi .
Bardzo uproszczone " nie lubią" - raczej niechętnie widza w swoim gronie bo odbieram komuś godziny.Usmiechaj się , tym najbardziej wkurzasz ludzi .
Pracowałam z nimi 10 lat. Byłam lubiana bo jestem otwartym wesołym człowiekiem. Sytuacja się zmieniła gdy doszło do redukcji etatów. Wtedy pokazano mi ze nic nie znacze bo miedzy innymi nie wchodzę dyrekcji w przysłowiowe 4 litery i trzymam dystans na linii pracownik- dyrekcja.