Jak sobie poradziłyście po poronieniu??? aswalda18 |
2013-06-27 22:08
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Pytanie do wszystkich Pań, które przeszły to okropne przeżycie.... Ja chyba psychicznie jeszcze tego nie przetrawiłam.... Załamanie pogłębia się. Nie myślę o niczym złym, by coś złego zrobić. Jednak nie potrafię zapomnieć, nie potrafię przestać myśleć. Niestety na chwilę obecną nie uda mi się mieć kolejnego dziecka...... Nie wiem gdzie szukać pomocy. Chce mi się wyć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

TAGI

pomocy

  

6

Odpowiedzi

(2013-06-27 22:14:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gossiak
strasznie mi przykro..:((((
mi przeszło gdy nie słyszałam o ciąży, nie widziałam dzieci.. ciężko było odwracać głowę.. ale wiem że to boli :(
(2013-06-27 22:57:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
onyasia84
Strasznie mi przykro. Mi na początku tez było ciężko. Pozniej zastanawiałam sie jakie by było, czy dziewczynka czy chłopczyk itd. Ale ja poroniłam w 7 tyg. Okropne wspomnienia. Świeta Bozego Nar spedzilam w szpitalu a w drugi dzień swiat poroniłam. Na następny dzień rozpłakałam sie w ramionach mojego chłopaka i powiedzilam mu że niestety już nie mam dla niego "prezentu", który mu obiecałam. Strasznie to przeżywałam az do chwili gdy dowiedziałam sie ze wiele dziewczyn tak ma. Ktos mi nawet powiedział, że cos było nie tak, cos sie nie udało i organizm sam odrzucił ciąże. Teraz mam sliczna coreczke, a wiec głowa do góry. Czasami wracam myślami do tamtego czasu i tak sobie mysle ze Jula miałaby teraz starszego brata lub siostrę. A ty w którym tyg/m-cu poroniłaś?
(2013-06-28 00:19:15) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zena
bardzo współczuje :((( nie da sie tego zapomnieć by najmniej ja tak mam i chociaż szybko doczekałam dzidzi po 2 miesiące po stracie to do dziś opłakuję mojego Aniołka on zawsze bedzie w moim sercu i wiem że się u góry spotkamy i wiem też jak to boli w środku a nieraz płaczę w poduchę jak wszyscy śpią:((( ale zobaczysz i Tobie się kiedyś uda
(2013-06-28 10:02:20) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marta26marca
przykro mi:( może nie poroniłam ale moje 1 maleństwo ulokowało się w jajowodzie (ciąża pozamaciczna) usunięto mi ją jak miała 8 czy 9 tygodni. Do dziś pamiętam jak płakałam w szpitalu jak mi powediano że maleństwa nie ma w macicy;( CIężko było fakt do dziś zastanawiam się czy byłby to chłopiec czy dziewczynka gdyby był...dość szybko zaszłam w 2 ciążę i w sumie to mi bardzo pomogło... Jeśli masz taka ptrzebe to wyj pomaga. trzyma się
(2013-06-28 16:45:32) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nowaja
tylko czas uleczy ból ale dlugo to trwało. kolejna dzidzia pozwala odetchnąć choc nadal pamięta się o tej kruszynce.
(2014-08-24 21:39:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
morcik94
W moim przypadku pomogła natychmiastowa druga ciąża. Poroniłam 28 marca 2014r. Był to 7 tydzień i diagnoza puste jajo płodowe. Wszystko przeżyłam w domowym zaciszu ponieważ nie chciałam łyżeczkowania. Dostałam pierwszą miesiączkę i... kolejna już nie przyszła :) jestem teraz w 17 tyg ciąży i wszystko jest dobrze. Przyznam że mocno ``świrowałam`` ma początku z obawy przed kolejną stratą. Co 3 dzień robiłam bete która dodawała mi otuchy, ale na usg wybrałam się dopiero w 8 tyg by od razu było wiadomo czy wszystko ok. O 1 ciąży pamiętam jak przez mgłę nie wywołuje to wspomnienie żadnych łez ani stanów depresyjnych. Moje myśli szaleją teraz w okół wyczekiwanego maluszka i wydaje mi się to zachowanie dość instynktowne. Jak dla mnie to była najlepsza recepta na złamane serce. Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo szczęścia i zdrówka

Podobne pytania