Jak sobie z tym poradzić...? roksana99 |
2013-02-06 11:26 (edytowano 2013-03-02 14:44)
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

7

Odpowiedzi

(2013-02-06 11:44:45) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mrauchanel
to mu powiedz ze jesli nie zerwie z nia kontaktu ( najlepiej niech to jej powie przy tobie i Waszym dziecku) wezmiesz malucha i wyprowadzisz sie do rodzicow bo czujesz sie toksycznie w takiej sytuacji i tyle
(2013-02-06 12:26:59) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jakaatarzyna
Jak powyżej ale ja bym się nie wyprowadzała tylko jemu spakowała walizki. Chociażby za brak szacunku do Ciebie.
(2013-02-06 12:27:37) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jakaatarzyna
Jak zwykle szczera rozmowa.
(2013-02-06 12:57:01) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marta26marca
Mój były mąż miał taką koleżankę... w młodzieńczym wieku była jego dziewczyną ale nie o to chodzi, mi mówił że on jest taka siaka czy owaka a jak jechałam do mamy nadrabiałam godzin w pracy to ona zawsze wpadała na kawę i z synkiem do naszej córki, filmy musiał od niej wtedy pożyczać i w ogóle. ale najlepsze było jak napisał do niej czy zorganizują sobie wieczór. teraz po rozwodzie są parą od seksu.. inaczej nie da się tego nazwać.. Przepraszam że nie na temat ale denerwują mnie takie wymówki facetów dziwne historie ich byłe itp. Mój aktualny partner nie utrzymuje kontaktu z byłymi i już się postarałam aby nie miał bliskich koleżanek. Porozmawiaj szczerze powiedz co Ci leży na wątrobie aby wiedział że nie dasz się oszukiwać
(2013-02-06 12:58:58) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jakaatarzyna
Miałam podobną sytuację kiedyś z moim ex...i wiesz co zrobiłam :D jak jego nie było wzięłam telefon do ręki,odnalazłam jej nr telefonu w kontaktach i zmieniłam jedną cyferkę w numerze.Miałam gwarancje,że już więcej do niej nie napisze.Ona myślała,ze ją olał bo nie pisał i dała sobie spokój i on też bo myślał,że też go olała ;)
Rewelacyjny pomysł !!! Sposobem jest zawsze najlepiej :)
(2013-02-06 19:37:13) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1
kochana. wg mnie rozwiązaniem jest szczera rozmowa, żaden szantaż. ale opowiedzenie o twoich obawach i lękach. jeśli mąż cię kocha i szanuje już ze względu na twoje poczucie bezpieczeństwa będzie chciał jakoś temu zaradzić. najlepiej, aby całkowicie zakończył z nią kontakt. skoro kocha ciebie i wybrał ciebie, i macie maleństwo razem to musi się od niej odciąć. ale powienien to zrozumieć bez szantażu, a po szczerej rozmowie. powodzenia kochana.

Podobne pytania