Jak to u Was z tym jedzeniem... anitka1384 |
2010-12-08 16:39
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Jestem w 34 tygodniu ciąży. Na początku obsesyjnie pilnowałam co jem, co ile, jak często itp. Owoce to była podstawa, sery, jogurty, obowiązkowo duuużżżo wody mineralnej.
Ale mam już dość dosłownie pilnowania tych godzin, ilości i owoców...
Jak patrzę na owoce to mam wstręt... W ogóle już nie chce mi się jeść tych pięciu posiłków dziennie. Ale boję się że jak będę rzadziej jeść to dziecko będzie za malutkie w dniu porodu bo tak mnie w pierwszej ciąży nastraszyła ginekolog...


A jak jest lub było u Was?

Buziaki, pozdrawiam.

TAGI

ciąży

  

jedzenie

  

8

Odpowiedzi

(2010-12-08 16:48:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czarnulka161
ja od ciąży jem wszystko na co mam ochotę, nie zmuszam sie do niczego
(2010-12-08 16:50:29) cytuj
Ja jadłam dosłownie wszystko na co miałam ochote no moze oprócz chipsów, chociaz tez czasem sie zdażały, a tak to duzo jogurtów starałam sie jeść codziennie minimum jeden. No i czesto owoce ale nie codziennie jadłam.
W ciązy przytyłam 10kg
a córeczka ważyła jak ją urodziłam 3750.

Mysle ze nie mozna popadac w paranoje tylko jesc kiedy sie chce.
(2010-12-08 17:04:28) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pati88
Jestem w 19tc,przeglądam stronę i właśnie zajadam się chipsami =)(jem je raz na jakiś czas),bo mam na nie ochotę,przed nimi zjadłam chyba z 10 mandarynek,he,he.=)Po prostu ja jem to na co mam ochotę no i to co jest właśnie w domu,bo specjalnie do sklepu nie chce mi się biegać po moje różne zachcianki.=)Piję wodę,mleko,kakao,herbatę,kawę,inkę i inne napoje.Zdarzyło mi się zjeść także kababa i pizzę.Obiady jem normalne,ale nie codziennie,jak mi się chce to ugotuję coś,a jak nie,to cały dzień na suchym jestem.Nie przestrzegam zbytnio zaleceń lekarza,który mówił,żebym ciągle sałatę wcinała.Ile można jej jeść? =)Owoce też wcinam.Przeważnie banany,jabłka,pomarańcze,kiwi no i moje ulubione mandarynki.=)

Dla mnie ważne jest to,że palenie rzuciłam jak dowiedziałam się o ciąży.A jem to co chcę.I mam tego skutki 6 kilo na plusie.=)Ale,że wagę miałam w normie przed ciążą to jak na razie wyglądam całkiem,całkiem.Później,jak urodzę to będę się martwić,jak tu zrzucić zbędne kilogramy po tych moich zachciankach.=)Czyli zajadam się wszystkim po trochu.=)
(2010-12-08 17:11:07) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983
Ja również jadłam to na co miałam ochotę. Oczywiście w jakiś granicach rozsądku. Jak jednak miałam ochotę na chipsy, nutellę, mc donaldsa czy pizzę to nie odmawiałam sobie. Piłam też colę no i jadłam mnóstwo owoców bo akurat ciąża przypadała mi na wiosnę i lato więc brzoskwinie, arbuzy, truskawki, banany, jagody, maliny itd.. . to w ilościach hurtowych. Mój synek jest zdrowy jak rybka mimo że nigdy nie pilnowałam godzin posiłków ani zbytnio nie zwracałam uwagi na ich skład. Jednego tylko pilnowałam - ryby morskie 3 razy w tyg bo to podstawa aby dzidziuś był mądry :)
(2010-12-08 17:21:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika
Że co? Jak dziecko bedzie potrzebować to samo weźmie sobie potrzebne mu składmiki mineralne do życia. Wtedy jak masz ich za mało w organiźmie to będziesz miała złe wyniki krwi. Ja nie miałam żadnej diety ani w ciaży ani jak karmię piersią ani nigdy
(2010-12-08 20:09:22) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa
ja też jadłam wszystko co mi "w ręce wpadło".pizza,kebaby,ciasteczka,domowe obiady,owoce,warzywa,cola itd itp. mały urodził sie z wagą 3450g. więc nie był jakimś kolosem(ppatrząc na mój jadłospis)
(2010-12-08 21:11:46) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aleksa1989
eeetam... Ja wcinałam wszystko! Dosłownie wszystko!!! Nie oszczędzałam się:) nie jadłam tylko parówek bo na sam widok mnie mdliło:) a mały urodził się 3800... To chyba nie jest mało:)
(2010-12-08 21:41:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anitka1384
Dzięki kobietki!

Panikara ze mnie i tyle...

Buziaki :***

Podobne pytania