Jak uczyć dziecko wymowy liter??? ewa1986 |
2014-07-18 13:02
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Marcel powtarza ładnie alfabet ale nie wiem jak go prawidłowo mam uczyć. Nie chodzi mi o naukę alfabetu bo na to przyjdzie odpowiedni czas, ale o wymowę liter tak aby łatwiej było mu się nauczyć wyrazów.
Uczyć go : " A-BE-CE-DE..." czy " A-BY-CY-DY..." ? No bo przecież gdy wypowiadamy wyraz nie wymawiamy litery tak jak w alfabecie nas nauczono prawda? Zgłupiałam troszkę :P hehe

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

15

Odpowiedzi

(2014-07-18 13:09:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie
Jak BY, CY ?? Tak nie mowimy. Ja ucze corke czytac. Wymawiam fonetycznie,a podczas nauki liter jak z alfabetu.

A jak Aligator
B jak Balon etc.

Literki zapisuje i powtarzamy, potem slowa.

(2014-07-18 13:12:55) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986
Jak BY, CY ?? Tak nie mowimy. Ja ucze corke czytac. Wymawiam fonetycznie,a podczas nauki liter jak z alfabetu.

A jak Aligator
B jak Balon etc.

Literki zapisuje i powtarzamy, potem slowa.

Tak ale Marcel nie mówi w ogóle więc dla niego BE-CE to nie to samo co litera w wyrazie. Nie wiem czy on potrafi zrozumieć, ze BE to ta sama litera co w wyrazie BYĆ czy BABCIA. O to mi chodzi.
(2014-07-18 13:17:03) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie
Jak BY, CY ?? Tak nie mowimy. Ja ucze corke czytac. Wymawiam fonetycznie,a podczas nauki liter jak z alfabetu.

A jak Aligator
B jak Balon etc.

Literki zapisuje i powtarzamy, potem slowa.

Tak ale Marcel nie mówi w ogóle więc dla niego BE-CE to nie to samo co litera w wyrazie. Nie wiem czy on potrafi zrozumieć, ze BE to ta sama litera co w wyrazie BYĆ czy BABCIA. O to mi chodzi.
To moze poczekaj z nauka az zacznie mowic. Zeby powtarzal dzwkieki bo tak to chyba nie ma sensu. A rysuje? Powtarza szlaczki?
(2014-07-18 13:24:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986
Jak BY, CY ?? Tak nie mowimy. Ja ucze corke czytac. Wymawiam fonetycznie,a podczas nauki liter jak z alfabetu.

A jak Aligator
B jak Balon etc.

Literki zapisuje i powtarzamy, potem slowa.

Tak ale Marcel nie mówi w ogóle więc dla niego BE-CE to nie to samo co litera w wyrazie. Nie wiem czy on potrafi zrozumieć, ze BE to ta sama litera co w wyrazie BYĆ czy BABCIA. O to mi chodzi.
To moze poczekaj z nauka az zacznie mowic. Zeby powtarzal dzwkieki bo tak to chyba nie ma sensu. A rysuje? Powtarza szlaczki?
Powtarza dźwięki ale nie potrafi sklecić wyrazu. Powtórzy BY-BY CY-CY DY-DY ale już BE-CE-DE nie potrafi. Z tym E coś mu nie wychodzi. Powie BABA, TATA, MAMA. Takie najłatwiejsze sylaby powtórzy, ale już np. DAJ, MASZ it. nie powie. Z mową u niego jest jak u roczniaka :/ Alfabet powtórzy cały ale właśnie odmianę BY-CY bo BE-CE nie chce lub nie potrafi.
(2014-07-18 13:26:51) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986
Nie chcę go uczyć niepoprawnie ale chcę żeby cokolwiek mówił. Może jest po prostu leniwy :/
(2014-07-18 13:35:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie
Nie chcę go uczyć niepoprawnie ale chcę żeby cokolwiek mówił. Może jest po prostu leniwy :/
Mysle, ze nic na sile. Duzo mu spiewaj, lubi muzyke? Duzo mow do niego, czytaj mu ksiazki, pokazuj obrazki. Mozesz kupic karty czuczu do nauki slow. Pokazujesz karte z obrazkiem, ktory jest podpisany. Glosno i wyraznie wypowiadasz slowo, pokazujac jednoczesnie obrazem. Ja tak zaczynalam.
(2014-07-18 13:43:25) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986
Nie chcę go uczyć niepoprawnie ale chcę żeby cokolwiek mówił. Może jest po prostu leniwy :/
Mysle, ze nic na sile. Duzo mu spiewaj, lubi muzyke? Duzo mow do niego, czytaj mu ksiazki, pokazuj obrazki. Mozesz kupic karty czuczu do nauki slow. Pokazujesz karte z obrazkiem, ktory jest podpisany. Glosno i wyraznie wypowiadasz slowo, pokazujac jednoczesnie obrazem. Ja tak zaczynalam.
czytamy, spiewamy, bawimy się... Mamy coraz gorszy problem z komunikacją bo Marcel więcej rozumie, mądrzeje, dorośleje, a nie może się z nami porozumieć :( Może to moja wina rzeczywiście? Ja go rozumiem bez słów. Wystarczy, że jęknie i ja już wiem o co chodzi. Mama mi powtarza żeby nie reagować, żeby wysilił trochę móżdżek ale to jest u mnie jakiś odruch bezwarunkowy. W sumie ze mną nie musi używać słów, ale z tatą już się nie dogada. Dziadkowie też nie wiedzą o co mu chodzi i tu zaczynają się nerwy i frustracje z jego strony. Boszeeee mam już czasami dość :(
(2014-07-18 13:49:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie
Twoja mama ma racje. Musisz przestac reagowac. On juz jest duzy a umie komunikowac sie tylko z toba. To za malo.

Nie masz mozliwosci poslac go do przedszkola? Dzieci rozwijaja sie tam blyskawicznie! Dlatego, ze nikt sie nad nimi nie rozczula i szybko musza naucyc sie komunikowac i samodzielnie wykonywac wiele czynnosci. Moja corka miala 2 latka jak zaczela chodzic do przedszkola. Wspaniale sie rozwija i nie nudzi w domu.

Na poczatku chodzila na 3h trzy razy w tygodniu. Teraz juz na 6,5h cztery razy w tygodniu. Za chwile pojdzie na piec dni.
(2014-07-18 14:00:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986
Twoja mama ma racje. Musisz przestac reagowac. On juz jest duzy a umie komunikowac sie tylko z toba. To za malo.

Nie masz mozliwosci poslac go do przedszkola? Dzieci rozwijaja sie tam blyskawicznie! Dlatego, ze nikt sie nad nimi nie rozczula i szybko musza naucyc sie komunikowac i samodzielnie wykonywac wiele czynnosci. Moja corka miala 2 latka jak zaczela chodzic do przedszkola. Wspaniale sie rozwija i nie nudzi w domu.

Na poczatku chodzila na 3h trzy razy w tygodniu. Teraz juz na 6,5h cztery razy w tygodniu. Za chwile pojdzie na piec dni.
Od września idzie do przedszkola. Chcę go właśnie dać jak najszybciej bo mam świadomość, że tam może szybciej zacznie rozwijać mowę. W domu mu się nudzi często. Nie da się non stop z nim siedzieć przecież bo coś w domu trzeba zrobić, a to jest wulkan.
(2014-07-18 14:14:23) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie
Twoja mama ma racje. Musisz przestac reagowac. On juz jest duzy a umie komunikowac sie tylko z toba. To za malo.

Nie masz mozliwosci poslac go do przedszkola? Dzieci rozwijaja sie tam blyskawicznie! Dlatego, ze nikt sie nad nimi nie rozczula i szybko musza naucyc sie komunikowac i samodzielnie wykonywac wiele czynnosci. Moja corka miala 2 latka jak zaczela chodzic do przedszkola. Wspaniale sie rozwija i nie nudzi w domu.

Na poczatku chodzila na 3h trzy razy w tygodniu. Teraz juz na 6,5h cztery razy w tygodniu. Za chwile pojdzie na piec dni.
Od września idzie do przedszkola. Chcę go właśnie dać jak najszybciej bo mam świadomość, że tam może szybciej zacznie rozwijać mowę. W domu mu się nudzi często. Nie da się non stop z nim siedzieć przecież bo coś w domu trzeba zrobić, a to jest wulkan.
No i super! Wiec nie martw sie! Wszystko bedzie dobrze. Nie kazde dziecko rozwija sie tak samo, jestem pewna,z e w przedszkolu wystrzeli i bedzie cie zadziwial kazdego dnia.

Podobne pytania