2014-03-18 18:26 (edytowano 2014-03-18 18:27)
|
Mieszkam w Szkocji a tu kalendarium szczepionek wygląda troszkę inaczej niż w Polsce i tak na 3go kwietnia kiedy mały będzie miał 8 tygodni ma wizytę na pierwszą szczepionkę i pierwszy zastrzyk ze szczepionką skojarzoną (krztusiec/tężec/błonica).
Jak Wasze dzieciaczki zachowywały się po przyjeciu szczepionki? Miały jakąś gorączkę lub złe samopoczucie? Jak dałyście sobie z tym radę? A może przyjęły to tak jakby nic się nie stało?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!