2012-05-11 15:51
|
Witam,
potrzebuje podpowiedzi jak to zrobić.przestalam malutką karmić jakieś 2 mce temu z piersi.
dziś na konsultacji pediatrycznej usłyszałam ze dobrze byłoby abym karmiła córke piersią. i tutaj nastepuje pytanie...jak mam zrobić zeby pokarm wrócił? co prawda po naciśnięciu brodawki kropelki sie pokazują ale nie sądze aby było go wystarczająco.może jakaś mama miała ten sam przypadek i sie jej udało?poradzcie
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Znam taką historie że kilku letni chłopiec został poparzony, powiedziano matce ze gdyby dostawał matczyne mleko to blizny szybciej by sie goiły i matka miała w sobie taka motywację że wywołala laktację z niczego, tak samo za granicą kobieta wywołała laktacje po ponad roku starań nigdy nie mając dzieci aby mieć pokarm dla adoptowanego. 3 miesiące i kropelki to zawsze jest jakaś nadzieja.
kobieta wywolala pokarm PO PONAD ROKU starań dla adoptowanego dziecka ? Pytanie tylko juz po co i jak karmila z butelki czy piersia . Przepraszam , a wracając Do Twojego pytania dlaczego lekarz powiedział że lepiej by bylo jakbys karmiła piersią?
Znam taką historie że kilku letni chłopiec został poparzony, powiedziano matce ze gdyby dostawał matczyne mleko to blizny szybciej by sie goiły i matka miała w sobie taka motywację że wywołala laktację z niczego, tak samo za granicą kobieta wywołała laktacje po ponad roku starań nigdy nie mając dzieci aby mieć pokarm dla adoptowanego. 3 miesiące i kropelki to zawsze jest jakaś nadzieja.
kobieta wywolala pokarm PO PONAD ROKU starań dla adoptowanego dziecka ? Pytanie tylko juz po co i jak karmila z butelki czy piersia . Przepraszam , a wracając Do Twojego pytania dlaczego lekarz powiedział że lepiej by bylo jakbys karmiła piersią?
dziekuje za odpowiedzi a w szczególności za podpowiedz o Medeli.
pozdrawiam
Znam taką historie że kilku letni chłopiec został poparzony, powiedziano matce ze gdyby dostawał matczyne mleko to blizny szybciej by sie goiły i matka miała w sobie taka motywację że wywołala laktację z niczego, tak samo za granicą kobieta wywołała laktacje po ponad roku starań nigdy nie mając dzieci aby mieć pokarm dla adoptowanego. 3 miesiące i kropelki to zawsze jest jakaś nadzieja.
Też słyszałam, że jest to możliwe. Mojej znajomej udało się po półrocznej przerwie wywołać znów laktację. Zapytaj w swojej przychodni, gdzie znajduje się u Ciebie najbliższe pogotowie laktacyjne, oni powinni Ci pomóc.Życzę powodzenia!
jeszcze raz powtarzam JAK TYLKO CHCESZ...