Ja najpierw mialam gas and air, potem bol juz byl taki ze wzielam zastrzyk w noge, ktory wogole na mnie nie dzialal bolalo, a potem zazyczylam sobie epidural czyli zzo w polsce chyba tak to sie nazywa, i dopiero wtedy odczolam ulge, minus taki epiduralu, ze nie mozesz wstac nogi dretwieja i mnie musieli obracac, jak chcialam sie przekrecic, do tego trzeba byc caly czas pod ktg i cisnieniomierzem, ale bol o niebo lagodniejszy:)Skurcze parte czulam bardzo slabo, ale urodzilam bez problemu i bez naciecia, wykozystujac wszystkie mozliwe znieczulenia, nie wyobrazam sobie mojego porodu bez znieczulenia:)
(2010-08-02 19:51:27)
cytuj
Zewnątrzoponowe...Niestety mi zupełnie nie pomogło...Miałam podane dwa razy ale znieczuliło mi tylko uda...Na górze wszystko czułam.A było to spowodowane tym,że źle mi się wkłuli.Po wymacaniu miejsca przez anestezjolog miałam skurcz i się poruszyłam,później znów wymacała-znów skurcz i prouszyłam się...Za trzecim razem dała sobie spokój i po skurczu wbiła się we wcześniej wymacane miejsce i niestety nie za bardzo trafiła :(
(2010-08-02 22:34:03)
cytuj
ja mialam epidural bo gas to mnie tylko w gardlo drapal , a pethidine Dziecko oglusza i moze splatac.. a poza tym bez epiduralu to bym sie za przeproszeniem zesr..... a nie urodzila ;)
(2010-08-03 08:01:44)
cytuj