Odpowiedzi
Ale z tą zgagą to akurat prawda :PP
Taaaaa....jasne! Ja na koniec ciąży miałam non topa zgagę, a synek prawie łysy się urodził :)
Ale z tą zgagą to akurat prawda :PP
Taaaaa....jasne! Ja na koniec ciąży miałam non topa zgagę, a synek prawie łysy się urodził :)
Co do zgagi to miałam olbrzymią od ok 15-18tc do samego końca i Domiś urodził się z długimi włosami.. nie twierdze, że dlatego bo znam naukowe wytłumaczenie tej przypadłości u kobiet w ciąży, ale w moim przypadku mit nie został obalony.
Ale ja osobiście nie wierze w to wszystko :P
w zabobony nie wierzę choć słyszałam kilka ale to głównie powtórki- o łańcuszkach, patrzeniu przez wizjer...