nie wiem co Ci poradzić, moja też wypięła się na mleko od dobrych dwóch miesięcy. jak ma jesc mleko w dzien to jest lament, w nocy normalnie je.
w dzien daje jej rano kaszke z nestle, potem je zupke którą jej gotuje, potem zjada deserek np. jogurcik (daje małej coś w stylu danonki ale biedronkowe) z biszkopcikami, bądź gotuje jej kisiel, bądź jakiś owoc... w miedzy czasie mała pije soczek bobofrut. Potem daje jej mleko badz mleko z kaszką na kolacje i tyle
w dzien schrupie jeszcze ze 3 chrupki i zadowolona,oczywiscie herbaty pije mnostwo, potrafi na raz wydoic dwiescie ml i tak co chwile :) czasami mi sie wydaje ze tylko na herbacie zyje :)
opisałam Ci dzien kiedy ma apetyt bo czasem bardzo, naprawde bardzo mało je ;/
moja jest miesiac starsza od Zosi a wazy 8kg, dzis sie z nia wazyłam... skubana ta Twoja :D