2014-03-26 15:02
|
Czy wasze dzieci również jak jedzą (mowa tu o jedzeniu łyżeczką np kaszek bądź obiadków deserków itp) to stają się nagle gadatliwe i przez to wszystko w koło jest np w pomarańczowych plamkach. Bo mój mały jak zaczyna jeść to robi się z niego istna gaduła, śmieje się, gada, piszczy. Coś mi się zdaje, że on akurat tak pokazuje, że mu smakuje;)
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Patrycja nasz dwu letnia (dwa i 8mcy) corka jak siadamy do stolu do obiadu ma najwiecej do powiedzenia. my z mezem jemy pomalu. zdazymy zjesc, wypic napoj a ona dalej zjadla 2 lyzki czy widelce obiadu gada i gada jak nakrecona katarynka ostatnio przy okazji zrzucajac jedzenie :) hehe i zawsze je zimny obiad. :D
hehe no mój gada po swojemu jakieś gugu agu, bubu, eja, ammm,:P śmiać mi się z niego chce. Mąż sie śmieje ze gadatliwosc chyba odziedziczył po mnie bo on mało mówi:P