Odpowiedzi
- Nie wyrzuciłabym testu z dwoma kreseczkami do śmieci ;( ( ale żałuje )
- powiedziałabym wcześniej o ciąży a nie w 5 miesiącu..
- nie dałabym mamie pierwszego zdjęcia mojego dzieciątka które miało 8 tygodni a ona je zgubiła ;(
- chodziłabym na basen , może jakaś joga w domu :)
- wcześniej zaczęłabym kompletować wyprawkę a nie na ostatnią chwilę ;p
- i podczas porodu bardziej bym o swoje walczyła :P
Może przy drugiej ciąży mi się to uda :)
Odkrylabym wczesniej 40- tke;)
Zmieniłabym tylko jedno. Rozmawiałabym bardzo dużo z moim synkiem w brzuszku. Teraz bardzo tego żałuję, i może to dziwnie zabrzmi ale w ciąży nie potrafiłam rozmawiać z brzuchem. Sama nie wiem dlaczego. Za to dużo śpiewałam. W następnej ciąży na pewno to zmienię.
o to też :) a i zapomniałam
zdjęcia brzuszka bym pamiątkowe robiła co miesiąc :)
wybrałabym położną do porodu domowego, a tak już było za późno i rodziłam w szpitalu
też myślałam kiedyś o porodzie w domu ale na szczęście rodziłam w szpitalu i dziękuję Bogu bo skończyło się cc a tak jakbym była w domu to za nim karetka kto wie co by mogło się wydarzyć.. wolę nie myśleć nawet..