Jutro juz glukoza «konto zablokowane» |
2012-04-22 22:08
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Jutro wykonuje glukoze-50g, strasznie sie boje, mysle czy isc z kims czy sama... Nigdy tego badania nie robiłam i stąd ten strach :D

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

10

Odpowiedzi

(2012-04-22 22:30:11) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szakalica86
Kochana nie panikuj to nic strasznego tylko musisz być naczczo..dobrze by było jak by ktoś mógł cię odebrać z przychodni...bo może ci się słabo zrobić bez jedzonka...:)Tu w Niemczech jest to akurat dobre a piłam 150ml bo tu juz jest rozrobiona ale ponoć w Polsce jest obrzydliwa i radzą wcisnąć do niej cytrynę...:)
(2012-04-22 22:36:51) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anett84
To naprawdę nie jest nic strasznego. Ja też byłam przygotowana na jakąś mękę ale było ok. Niektóre osoby przesadzają w opisywaniu smaku glukozy. Jest słodkie, ale po tym możesz pić sobie wodę w ilościach nieograniczonych więc nie panikuj, poród pewnie będzie gorszy:)
(2012-04-22 22:37:10) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lokata
łoł jakos szybko, tutaj robia okolo 28tygodnia,ja mam w piatek i tylko dlatego ze moj Tata mial,nie kazdemu robia te badanie a chyba powinni,, mam zabrac energetyczny napoj ze soba,a do wypicia 400ml glukozy,fuj slyszalam ze nie smakuje najlepiej:)ale nie ma sie co bac,to dla naszego zdrowia,cukrzyca nie wskazana:)trzymaj sie
(2012-04-22 22:50:40) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah
Ja mam na początku maja 75g 2h ;/ Boje sie,że mnie zemdli ;/ 3mam kciuki, przecież to dla dobra malucha!
(2012-04-23 00:45:41) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ula24
Ja miałam dwa razy, najpierw 50g później 75g:) i wcale nie było tak źle:) Tylko weź cytrynę i albo wciśnij do tej glukozy albo po wypiciu possij sobie kawałek:) Radzę iśc z kimś bo w sumie niewiadomo jak Ty zareagujesz, mnie telepało trochę więc dobrze, że poszłam z mamą:)
(2012-04-23 07:08:05) cytuj
To nic strasznego, nie ma się co bać :) tylko smak tej glikozy jak dla mnie był ochydny, ale wszytsko da się znieść :)
(2012-04-23 09:20:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
picia83
No szczerze nie zazdroszczę :),ale da sie przeżyć ,nie ma innego wyjścia :). Ja byłam sama (bo bliscy akurat byli w pracy ) i dałam rade,nic się nie działo ,powodzenia
(2012-04-23 10:24:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
syja14125
nic strasznego kazda z nas to przechodzila badz bedzie przechodzic:D spokojnie dasz rade :) ja dla swietego spokoju wzielam ze soba mojego narzeczonego bo balam sie ze gdzies zaslabne ale nie bylo zle:)a tak zawsze razniej jak ktos pojdzie z toba bo zawsze jest z kims pogadac:)
(2012-08-17 11:25:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasiaz85
oczywiście każda z nas przechodzi to badanie inaczej... ja własnie wróciłam z badania. W smaku nie było takie złe, przełknęłam wszystko grzecznie, wyszłam na korytarz, zaczęłam sobie gazetki czytaći po 30 minutach wstąpiły na mnie zimne poty :), zaczęło mi się kręcic w głowie, zrobiło mi się niedobrze więc wróciłam do labolatorium na leżankę i niestety wszystko po pewnym czasie zwymiotowałam... Przyjechałam do domu i mam biegunkę :/. Podobno tak może działać glukoza, że działa przeczyszczająco... Szkoda tylko, że bede musiała teraz powtarzać badanie (tak sie domyślam). Pielęgniarki powiedziały, że jest nieważne i żebym porozmawiała o tym lekarzem... Życzę przyjemniejszych przejść :).

Podobne pytania