jak tylko mamy okazje to wychodzimy, nie jest to czesto bo co miesiac moze raz czy dwa sie zdarzy, czasem rzadziej. do dzieci może przyjsc brat meża bo tylko on mieszka koło nas a mieszkamy za granica , cała rodzina w pl jest. wiec kino, wypad na kolacje czy knajpki tylko jak szwagier przyjdzie do nich (moje mają 5 i 3 lata) , teraz wychodzimy w niedziele, jedziemy do kina :)
(2017-11-22 15:02:45)
cytuj
Zaznaczyłam raz w tygodniu. Jeśli liczyć zakupy lub gdy idę dla męża coś pomóc w garażu to nawet częściej. Rzadziej zdarza się jakieś wyjście do kina czy na kebaba np. Dzieci wtedy wieziemy do teściowej.
(2017-11-22 19:25:36)
cytuj
3-4 razy w tyg jeździmy na siłownie , po siłowni na zakupy. Jeździmy do kina jak coś fajnego leci ( czasem co tydzień, czasem co kilka miesięcy) No i na imprezy nie zabieramy dzieci ( typu wesele , czy domówka u braci męża )
(2017-11-23 14:35:22)
cytuj
Hmm przez 4 lata jakos ze 4 , razy wyszlismy bezdzieci ..jesli juz to na zmiane wychodzilismy..a teraz wychodze tylko jak musze cos zalatwic czy isc do lekarza..
(2017-11-23 16:04:58)
cytuj
Tak żeby iść na jakąś imprezę to ostatni raz jakieś 2 lata temu, a tak żeby zostawić dzieci z babcią i iść do jego kolegi to prawie za każdym razem jak jedziemy do jego rodziców.
(2017-11-27 13:56:28)
cytuj
My dosyć często jak mąż wraca z trasy to jedziemy na basen, kolację zakupy i kino.A potem jak się wyszalejemy to poświęcamy wspólnie czas dzieciom i wspólne wypady.